MilfyCalla była z szefem w pobliżu kolei, ciesząc się pięknym dniem. Ostatnio ciężko dla niego pracowała, a on obiecał jej nagrodę. Więc kiedy zasugerował, że zrobią przerwę i wyjdą na zewnątrz, była bardziej niż szczęśliwa, aby zobowiązać. Rozmawiali i śmiali się, gdy nagle MilfyCalla poczuła rękę swojego szefa z tyłu głowy. Zanim się dowiedziała, pchał ją na kolana i prowadził głowę w kierunku kolan. Zdała sobie sprawę, czego chce i zaczęła dawać mu cios. Kiedy wsiadała do niego, dwa pociągi nadjechały obok nich na torach. Ludzie w wagonach patrzyli przez okna, a MilfyCalla obawiała się, że zostaną złapani na gorącym uczynku. Szybko oderwała się od szefa i wstała, starając się wyglądać na przypadkowy, jakby nic się nie stało.